Zdewastowane nagrobki
(Photo credit: AP/MTI, Gyoergy Varga)
Zdewastowane nagrobki (Photo credit: AP/MTI, Gyoergy Varga)
Owanuta Owanuta
399
BLOG

Polak Węgier to Bratanki?

Owanuta Owanuta Społeczeństwo Obserwuj notkę 11

Najnowszy wybryk antysemitów. Zdewastowany cmentarz żydowski. Tym razem na Węgrzech. Człowiek sobie patrzy na takie zdjęcie i nie może nie zadać pytania o włożony w to "dzieło" wysiłek. Niemała praca, jakby nie patrzeć. Z dodatkowym smaczkiem. Łobuzom dziś już nie wystarcza rozbijanie i przewracanie nagrobków. Kości zmarłych Żydów też im przeszkadzały, no to je wygrzebali i rozrzucili po cmentarzu. To istotna zmiana jakościowa i istotny wysiłek. To nie był chuligański rzut kamieniem w okno i w nogi. O nie, to był kawał roboty. A motyw? Zupełnie niemożliwy do wydedukowania. Bo przecież akt nienawiści rasowej należy z definicji wykluczyć. Jaki tam antysemityzm, zwykła chuliganka...

Dla Żydów to nic nowego. Takiego stopienia stężonego zła, takiej zawziętej determinacji by zranić najgłębiej jak można, doznawali w Europie od stuleci. Ciekawym dokumentem z głebokiego średniowiecza, ilustrującym skalę problemu, jest tzw Statut Kaliski.

Krótki, trzydziestosześcio punktowy tekst. Bolesław zwany Sprawiedliwym, nadał w nim wielkopolskim Żydom przywileje, mające im zapewnić ochronę przed ciągle nasilającymi się prześladowaniami prowokowanymi często wyssanymi z palca oskarżeniami, między innymi o używanie krwi chrześcijańskiej. Statut Kaliski zajmuje się również między innymi profanacją żydowskich cmentarzy.

10.   Za zabicie żyda słuszna kara i konfiskata majątku.

11.   Za uderzenie żyda kara zwyczajna w kraju.

12.   Żydzi ceł większych od mieszczan nie płacą.

13.   Od przewożonych zmarłych nic nie płacą.

14.   Chrześcijanin niszczący cmentarz oprócz kary zwyczajnej majątek traci.

Przyciąga uwagę taka sama odpowiedzialność materialna za wydawałoby się zupełnie różne przestępstwa, zabicia Żyda (punkt 10-ty) i niszczenia cmentarzy (punkt 14-ty). W obu wypadkach sprawca tracił całe mienie. Albo ówcześni prawodawcy nie dostrzegali różnicy pomiędzy odbieraniem czyjegoś życia, a niszczeniem jego grobowca (maleńko prawdopodobne), albo zjawisko było tak nagminne, że dla jego ukrócenia musiano wprowadzić drakońskie kary...

Zaś punkt 30 statutu jasno stwierdza, że "Nie wolno żydów oskarżać o używanie krwi chrześcijańskiej.

"Polska Złota Wolność", której wspomnienie tak kochamy i którą słusznie sławili się nasi przodkowie, ma swój początek właśnie w tym szlachetnym wysiłku legislacyjnym. Pragnienie sprawiedliwego traktowania słabszej mniejszości,  zrodzone na Wielkopolsce pod panowaniem Bolesława Sprawiedliwego, za Kazimierza Wielkiego objęło swoim zasięgiem całą Rzeczpospolitą. I jak wiadomo, trwa niezmiennie do dzisiaj. Poza drobnymi ekscesami powodowanymi przez wyrostków, chuliganów, organ prasowy Lisa i innych członków marginesu społecznego.

Dziś miłosierdzie sądów dla sprawców podobnych przestępstw, wyrozumiałość prokuratór i przyzwolenie dla nich spóleczne, też wołają na cały świat i mówią mu coś o Polsce i ludziach w niej mieszkających. Zupełnie tak samo jak niegdyś robiły to sławne Statuty Kaliskie.

Ino dziś co innego mówio... 

 

 

 

Owanuta
O mnie Owanuta

Nutnik

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo